Trzy lata temu zrobiłam sporo tych aniołków,ale w domu nie został żaden.Powróciłam do szydełka i wydziergałam sobie jednego.
Tak powstał kurs.
To zdjęcia i opisy dla tych,którzy mają problem z czytaniem schematów.
Mój nie jest jeszcze gotowy.
Schnie powoli bo Irlandia to wilgotny kraj;)
Kurs przygotowałam w dwóch częściach,bo zdjęć bardzo dużo.
Zapraszam
kursik cudowny, będę zmuszona się skusić i spróbować, tak ładnie to wszystko przygotowałaś :D dziękuję
OdpowiedzUsuńŚliczny będzie :)
OdpowiedzUsuńBardzo czytelny kursik przedstawiłaś. Aniołki szydełkowe ślicznie się prezentują, Twój cudny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń