Widziałam kiedyś piłkę,ale nie wiedziałam jak połączyć ze sobą wzory.
Dzisiaj się na nią natknęłam i dzielę się z Wami.Nie rozgryzłam jeszcze tego schematu,ale u mnie to jest tak,ze na sucho nie potrafię.Muszę mieć wełnę i szydełko,żeby do czegoś dojść.
Chyba nie jest to trudne;)
Pozdrawiam
Fajne, szczególnie dla małego piłkarza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetne piłki. Moi mali piłkarze jak je zobaczyli od razu pozamawiali, który jaką by chciał, no i usłyszałam pytanie: mama zrobisz?
OdpowiedzUsuńNarazie jednak nic z tego nie wyjdzie bo z szydełkiem jeszcze nie współpracowałam:-( No ale nigdy nie jest za późno i kiedyś skorzystam.
Pozdrawiam:-)
Myślę,ze dla dzieciaczków musisz się nauczyć;)Życzę powodzenia i pozdrawiam również;)
UsuńJuż się cieszę, bo od dawna chciałam zrobić piłkę z segmentów, a nie bardzo wiedziałam jak się do tego zabrać. Będę odgapiać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zrobiłam piłeczkę szydełkową i planuję następną:) moja jest z 12 sześciokątów i 20 pięciokątów:)
OdpowiedzUsuńMuszę zerknąć ,bo mi chyba umknęła;)
UsuńIlonko, jeszcze nie wstawiłam , bo to prezencik i jeszcze nie dotarła do właściciela:))
UsuńTo ja czekam na posta;))
UsuńPiłka fajna, to powodzenia życzę w tworzeniu jej :)
OdpowiedzUsuń