Ciągle zachwycam się tym rodzajem haftu.
Zdjęcia pochodzą z rosyjskich gazet.Są tam jakieś opisy,ale myślę,że rysunki są w miarę czytelne i wystarczalne.
proszę o cierpliwość bo zdjęć sporo
na tym oczywiście nie koniec,już wkrótce będzie ciąg dalszy;)
Miłego haftowania;)
Cudne :)
OdpowiedzUsuńPrzpiekny haft, podziwiam go,ale dla mnie to ciemna magia.Bardzo mi się on podoba.
OdpowiedzUsuńTeż jestem zachwycona tym rodzajem haftu. Jeszcze nie próbowałam ale kto wie :)
OdpowiedzUsuńNo i niech ktoś mi wytłumaczy, dlaczego nie ma takich książek w jezyku polskim... Dzięki za zdjęcia, chętnie kiedyś spróbuję zmierzyć się z haftem wstążeczkowym :)
OdpowiedzUsuńsuper, chciałabym się nauczyć :))
OdpowiedzUsuńHafty świetne !!! droga tropicielko ciekawych tutoriali, mam zamówienie od dzieci na obrazki które wykonuje się na deseczce: wbite gwoździki oplata się kolorową nitką (podejrzewam, że wychodzi coś podobnego do haftu matematycznego) może natknęłaś się na coś takiego? nawet nie wiem jak to nazwać... Pozdrawiam. !
OdpowiedzUsuńWiem o czym mówisz,ale też nie mam pojęcia jak to nazwać;)Jak tylko natknę się na cos takiego,od razu wrzucę;)
UsuńPozdrawiam również;)
Dobre,dobre, bardzo dobre !!! ... Kalliope zadała trafne pytanie,dlaczego nie ma takich książek po naszemu ??? :(
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten rodzaj haftu, może przyjdzie taki czas:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Jak żywe :O ale gdzie takie dwukolorowe i cieniowane wstażki znelźć...
OdpowiedzUsuń