Dalsza część ,,szyciowych'' ozdób na Boże Narodzenie.
Dodajemy nosek,oczka i wychodzą nam takie słodziaki;)
Pozdrowionka;)
To również dobre miejsce do promocji Waszych blogów.Jeśli chcecie podzielić się swoimi kursami napiszcie do mnie. Osoby,których kursy udostępnię, pobierają baner bloga i dopisują się do obserwatorów. W zgłoszeniu może znaleźć się tylko jeden link. Zgłoszenie kursu nie jest równoznaczne z jego udostępnieniem. Twórzmy razem to miejsce i szanujmy się wzajemnie;) PUBLIKOWANE TUTAJ KURSY NIE SĄ MOJEGO AUTORSTWA.NIE WYKONUJĘ PRAC POKAZYWANYCH W POSTACH.
Jakie fajne bałwanki! :D
OdpowiedzUsuńSuper. Jestem pod wrażeniem pomysłowości.
OdpowiedzUsuńHa. W ubieglym roku pocielam welurowe spiochy corci i zribilam te balwanki. To nic ze czerwone byly :)
OdpowiedzUsuńBajera :) w domku spróbuję z synami :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwe słodziaki :)
OdpowiedzUsuń